Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
dlatego jej pragnienia samobójstwa nie można było brać pod uwagę. Wyrok, zdaje się, zadowolił i zabójcę, i prokuratora.


"Wyspa westchnień i rozpaczy"

Pod koniec stycznia 1929 roku przed Sądem Okręgowym w Warszawie zaczął się proces przeciwko kierownictwu Zakładu Wychowawczego dla chłopców w Studzieńcu. Zakład ów, którego rozkwit przypadał na ostatnią ćwierć XIX stulecia, gdy wspomagało go działające społecznie Towarzystwo Osad Rolnych i Przytułków Rzemieślniczych (jego członkowie nie żałowali środków materialnych i czasu na częste wizytacje), wyraźnie podupadł. Dość wspomnieć - co ujawnione zostało w czasie procesu - że przed wojną Ministerstwo Sprawiedliwości przeznaczało na jednego wychowanka (w przeliczeniu na złote) 3 złote 20
dlatego jej pragnienia samobójstwa nie można było brać pod uwagę. Wyrok, zdaje się, zadowolił i zabójcę, i prokuratora.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;"Wyspa westchnień i rozpaczy"&lt;/&gt;<br><br>Pod koniec stycznia 1929 roku przed Sądem Okręgowym w Warszawie zaczął się proces przeciwko kierownictwu Zakładu Wychowawczego dla chłopców w Studzieńcu. Zakład ów, którego rozkwit przypadał na ostatnią ćwierć XIX stulecia, gdy wspomagało go działające społecznie Towarzystwo Osad Rolnych i Przytułków Rzemieślniczych (jego członkowie nie żałowali środków materialnych i czasu na częste wizytacje), wyraźnie podupadł. Dość wspomnieć - co ujawnione zostało w czasie procesu - że przed wojną Ministerstwo Sprawiedliwości przeznaczało na jednego wychowanka (w przeliczeniu na złote) 3 złote 20
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego