Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
raz okazuje się, że w III RP zbrodnie PRL nie mogą zostać do końca ujawnione, a sprawcy ukarani. Najczęstsze uzasadnienie, padło ono również przy okazji sprawy zabójstwa Przemyka, mówi o wątpliwościach, które wynikają z matactw dokonanych przez MSW. A wątpliwości działają na korzyść oskarżonych.
Zasady tej, która jest fundamentem każdego cywilizowanego prawa, nie sposób kwestionować. Tak jak wszystkie ludzkie zasady należy ją jednak stosować rozumnie. Poznanie ludzkie jest ułomne. W doświadczalnej rzeczywistości nie ma możliwości stuprocentowego wykazania danego faktu, co nie znaczy, że faktów takich nie ma, ani że nie powinniśmy wielu z nich traktować jako takich. Po prostu zwykle przechodzimy
raz okazuje się, że w III RP zbrodnie PRL nie mogą zostać do końca ujawnione, a sprawcy ukarani. Najczęstsze uzasadnienie, padło ono również przy okazji sprawy zabójstwa Przemyka, mówi o wątpliwościach, które wynikają z matactw dokonanych przez MSW. A wątpliwości działają na korzyść oskarżonych.<br>Zasady tej, która jest fundamentem każdego cywilizowanego prawa, nie sposób kwestionować. Tak jak wszystkie ludzkie zasady należy ją jednak stosować rozumnie. Poznanie ludzkie jest ułomne. W doświadczalnej rzeczywistości nie ma możliwości stuprocentowego wykazania danego faktu, co nie znaczy, że faktów takich nie ma, ani że nie powinniśmy wielu z nich traktować jako takich. Po prostu zwykle przechodzimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego