studentką, matką i żoną, mam 23 lata. Sama wychowuję córeczkę, z mężem widujemy się tylko w weekendy - ze względu na jego pracę. Mój mąż jest kochany, czuły i do tego jest nie tylko mężem, ale i moim przyjacielem. Jest nam ze sobą wspaniale do czasu, zanim pójdziemy do łóżka. Tu czar pryska. Myślałam, że jestem zimna, ale miesiąc wakacji zwykle spędzam poza domem i wtedy odżywam. Co jakiś czas (nie co roku) zakochuję się, spędzam szalony, potajemny urlop i wracam. Chciałabym spędzić kiedykolwiek choć jedną taką upojną noc z mężem. Postanowiłam opowiedzieć mu o zdradzie. Skończyło się tylko tym, że zabronił