Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
Na czele widać było tancerki dworskie o olśniewającej urodzie. We włosy miały wplecione żywe kwiaty, ich paznokcie u palców dłoni przedłużono cienkimi listewkami ze szczerego złota.
Boso tańczyły na ulicach Chiengmai, albowiem ich sztuka polega właśnie na przemawianiu do tłumów "alfabetem tańca", bez słów, samymi tylko wystudiowanymi gestami. Tym razem czarnowłose dziewczęta miały do opowiedzenia legendę ze współczesności. Gibkimi palcami i ruchami zwinnych ciał przekazywały widzom wiadomość o zagładzie komara, owada, który zabijał wolny lud Thai, ale został pokonany. Taniec opowiadał o niedolach, nadziei i wreszcie słaniające się ku ziemi sylwetki owadów zwiastowały radość dla ludzi.
Za tancerkami setki ludzi ciągnęły
Na czele widać było tancerki dworskie o olśniewającej urodzie. We włosy miały wplecione żywe kwiaty, ich paznokcie u palców dłoni przedłużono cienkimi listewkami ze szczerego złota.<br> Boso tańczyły na ulicach Chiengmai, albowiem ich sztuka polega właśnie na przemawianiu do tłumów "alfabetem tańca", bez słów, samymi tylko wystudiowanymi gestami. Tym razem czarnowłose dziewczęta miały do opowiedzenia legendę ze współczesności. Gibkimi palcami i ruchami zwinnych ciał przekazywały widzom wiadomość o zagładzie komara, owada, który zabijał wolny lud Thai, ale został pokonany. Taniec opowiadał o niedolach, nadziei i wreszcie słaniające się ku ziemi sylwetki owadów zwiastowały radość dla ludzi.<br> Za tancerkami setki ludzi ciągnęły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego