Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zazdrośnie strzegące swej tajemnicy - na pozór tępe wielbłądy.

Poważnym wyzwaniem dla czytelniczych przyzwyczajeń jest także fakt, że żaden z bohaterów jego powieści nie jest doskonały. Mało tego, każdy ma z reguły więcej wad aniżeli zalet. Jedną z najczęściej pojawiających się postaci jest Rincewind; dość oryginalny mag, albowiem pozbawiony jakichkolwiek umiejętności czarowania i rzucania zaklęć. Jest - rzec by można - odważny inaczej i jedyne, co opanował w życiu w stopniu najwyższym, to umiejętność ucieczki. Marzy wyłącznie o słodkim lenistwie, natomiast bez przerwy pakuje się w przeróżne tarapaty, które całkowicie go przerastają.
Z kolei zakonnego nowicjusza Bruthe, głównego bohatera "Pomniejszych bóstw", natura obdarzyła fenomenalną
zazdrośnie strzegące swej tajemnicy - na pozór tępe wielbłądy.<br><br>Poważnym wyzwaniem dla czytelniczych przyzwyczajeń jest także fakt, że żaden z bohaterów jego powieści nie jest doskonały. Mało tego, każdy ma z reguły więcej wad aniżeli zalet. Jedną z najczęściej pojawiających się postaci jest Rincewind; dość oryginalny mag, albowiem pozbawiony jakichkolwiek umiejętności czarowania i rzucania zaklęć. Jest - rzec by można - odważny inaczej i jedyne, co opanował w życiu w stopniu najwyższym, to umiejętność ucieczki. Marzy wyłącznie o słodkim lenistwie, natomiast bez przerwy pakuje się w przeróżne tarapaty, które całkowicie go przerastają.<br>Z kolei zakonnego nowicjusza Bruthe, głównego bohatera "Pomniejszych bóstw", natura obdarzyła fenomenalną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego