Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
to samo. Mogły sobie różne "Who is who" nie zauważać go, mogły omijać go przeglądy prasy (nawet te ultrakatolickie) - dla czytelników artykuły Tadeusza były zawsze na pierwszym miejscu wśród czytanych w "Tygodniku". Trzydzieści lat temu tak samo jak ostatnio. W czterdziestych latach, na samym początku, początkujący historyk sztuki i chłopak czarujący jak mało który przynosił do "Tygodnika" teksty o zabytkach, bo prawie wszystko inne skreślała cenzura. Po wznowieniu pisma w grudniu '56 wszedł do redakcji i już został, coraz nobliwszy wąsacz, zawsze tak samo oddany pismu, zawsze pozostający sobą, nie zmieniający ani poglądów, ani pasji tylko dlatego, że taka moda albo
to samo. Mogły sobie różne "Who is who" nie zauważać go, mogły omijać go przeglądy prasy (nawet te ultrakatolickie) - dla czytelników artykuły Tadeusza były zawsze na pierwszym miejscu wśród czytanych w "Tygodniku". Trzydzieści lat temu tak samo jak ostatnio. W czterdziestych latach, na samym początku, początkujący historyk sztuki i chłopak czarujący jak mało który przynosił do "Tygodnika" teksty o zabytkach, bo prawie wszystko inne skreślała cenzura. Po wznowieniu pisma w grudniu '56 wszedł do redakcji i już został, coraz <orig>nobliwszy</> wąsacz, zawsze tak samo oddany pismu, zawsze pozostający sobą, nie zmieniający ani poglądów, ani pasji tylko dlatego, że taka moda albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego