Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ulotkach twierdzenia. Zarządził ich przepadek.

Pozostały plakaty. - Chcieliśmy wieszać je w witrynach sklepowych, ale okazało się to niemożliwe. Właściciele sklepów tłumaczyli: Wysoczański zabierze mi licencję na alkohol, odbierze ulgi czynszowe. Z czego będę żył? - mówi Leszek Gucwa, były burmistrz, w czasie kampanii pełnomocnik sztabu wyborczego Zalewskiej.

Za to Wysoczańskiego w czasie kampanii było wszędzie pełno. Ćwierć przedwyborczego numeru największej lokalnej gazety - finansowanego przez miasto "Gońca Świebodzickiego" - zajął przegląd miejskich inwestycji, jego program wyborczy i wywiad. - Redaktor naczelna "Gońca" zadzwoniła potem do mnie z przeprosinami, że ze mną niestety wywiadu zrobić zapomnieli - wspomina Zalewska.

W czasie poprzedniej kampanii w 2002 r. "Goniec
ulotkach twierdzenia. Zarządził ich przepadek.<br><br>Pozostały plakaty. - Chcieliśmy wieszać je w witrynach sklepowych, ale okazało się to niemożliwe. Właściciele sklepów tłumaczyli: Wysoczański zabierze mi licencję na alkohol, odbierze ulgi czynszowe. Z czego będę żył? - mówi Leszek Gucwa, były burmistrz, w czasie kampanii pełnomocnik sztabu wyborczego Zalewskiej.<br><br>Za to Wysoczańskiego w czasie kampanii było wszędzie pełno. Ćwierć przedwyborczego numeru największej lokalnej gazety - finansowanego przez miasto "Gońca Świebodzickiego" - zajął przegląd miejskich inwestycji, jego program wyborczy i wywiad. - Redaktor naczelna "Gońca" zadzwoniła potem do mnie z przeprosinami, że ze mną niestety wywiadu zrobić zapomnieli - wspomina Zalewska.<br><br>W czasie poprzedniej kampanii w 2002 r. "Goniec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego