Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
grozi im do 25 lat więzienia.
SJ

Co "te rzeczy" robią w sklepie spożywczym?
Dwa różowe penisy stoją między tabliczkami z czekolady w sklepie przy ulicy Prostej w Olsztynie.
- Z czego robicie aferę? Przecież ten wyrób został dopuszczony do sprzedaży. W kioskach ruchu pełno gazet z gołymi babami, a wy czepiacie się czekolady? - dziwił się właściciel sklepu.
Czekoladowe penisy produkuje firma z Opalenicy koło Poznania. W Olsztynie sprzedawane są obok domu posłanki koła Porozumienia Polskiego Haliny Nowiny-Konopczyny (65 l.), matki siedmiorga dzieci.
- Jestem oburzona, że wśród chleba i lizaków dla dzieci jest sprzedawana wulgarna imitacja części ciała ludzkiego, której sami producenci
grozi im do 25 lat więzienia.<br>&lt;au&gt;SJ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Co "te rzeczy" robią w sklepie spożywczym?&lt;/&gt;<br>Dwa różowe penisy stoją między tabliczkami z czekolady w sklepie przy ulicy Prostej w Olsztynie.<br>&lt;q&gt;- Z czego robicie aferę? Przecież ten wyrób został dopuszczony do sprzedaży. W kioskach ruchu pełno gazet z gołymi babami, a wy czepiacie się czekolady?&lt;/&gt; - dziwił się właściciel sklepu.<br>Czekoladowe penisy produkuje firma z Opalenicy koło Poznania. W Olsztynie sprzedawane są obok domu posłanki koła Porozumienia Polskiego Haliny Nowiny-Konopczyny (65 l.), matki siedmiorga dzieci.<br>&lt;q&gt;- Jestem oburzona, że wśród chleba i lizaków dla dzieci jest sprzedawana wulgarna imitacja części ciała ludzkiego, której sami producenci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego