Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
wyszli prosto na "Amerykę".
Szosa opasująca górę szpetalską, wychynęła z lasu nad skraj urwiska. Z tego niby balkonu ujrzeli nagle Wisłę pod nogami, a przed sobą, na przeciwległym brzegu, miasto biskupie - Włocławek.
Było rzeczywiście, jak im ludzie ze dworu przepowiedzieli: że najpierw zobaczą komin we Włocławku najwyższy, dymiący, obok niego cztery mniejsze razem związane, bez dymu, bo są z drzewa zrobione niczym kadzie, a te kominy i budynki stać będą na krawędzi czerwonawej hałdy przy samej wodzie, i to będzie właśnie pana Sztajnhagena Celu1oza, którą w okolicy nazywają "Ameryką". Kto się tam dostanie, ryć może bez obawy do śmierci, jeszcze dzieciom
wyszli prosto na "Amerykę".<br>Szosa opasująca górę szpetalską, wychynęła z lasu nad skraj urwiska. Z tego niby balkonu ujrzeli nagle Wisłę pod nogami, a przed sobą, na przeciwległym brzegu, miasto biskupie - Włocławek.<br> Było rzeczywiście, jak im ludzie ze dworu przepowiedzieli: że najpierw zobaczą komin we Włocławku najwyższy, dymiący, obok niego cztery mniejsze razem związane, bez dymu, bo są z drzewa zrobione niczym kadzie, a te kominy i budynki stać będą na krawędzi czerwonawej hałdy przy samej wodzie, i to będzie właśnie pana Sztajnhagena &lt;hi&gt;Celu1oza&lt;/&gt;, którą w okolicy nazywają "Ameryką". Kto się tam dostanie, ryć może bez obawy do śmierci, jeszcze dzieciom
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego