widocznym miejscu w każdym solarium. Niestety, zwykle ich nie ma. W korzystaniu z solarium należy zachować daleko idący umiar. Jeden seans w tygodniu dla celów zdrowotno-kosmetycznych w zupełności wystarczy. Zaś długość seansu zależy od naszego fototypu i mocy lamp.<br>Tanoreksja<br>Zdarzają się przypadki ludzi uzależnionych od opalania. "Tanorektyk" źle czuje się bez solarium, nawet wtedy, gdy ma już poparzoną skórę. Nie jest tez w stanie zaakceptować choćby minimalnie jaśniejszego odcienia skóry. Leczenie (poza ewentualnymi poparzeniami) przeprowadza w takiej sytuacji nie dermatolog, lecz psycholog, który technikami relaksacyjnymi lub innymi formami psychoterapii stara się przywrócić właściwy stosunek do opalania i opalenizny. Niestety