wrzucić odpowiednią monetę, albo płacąc od razu za kilka godzin z góry, ryzykują, że nie wykorzystają opłaconego czasu. Karą za niepłacenie jest spotkanie z kwaśno uśmiechniętymi strażakami miejskimi, którzy z obsceniczną satysfakcją wyręczają ci mandat.<br>W miasteczku Surfer's Paradise, jednym z kurortów australijskiego Złotego Wybrzeża, zadbano, by parkujący tam turyści czuli się estetycznie i bezstresowo. Od 1965 roku parkomaty są monitorowane przez grupę pięknych, odpowiednio wykształconych (fizycznie też) dziewczyn, które w razie potrzeby wrzucą za ciebie do parkomatu potrzebny pieniążek. Na parkingu pracuje już kolejne pokolenie parking girls, co jest gwarancją ich absolutnej fachowości. Błyszczące bikini, które o(d)krywają ich