Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
teraz, że ta pieszczota mogła być zwyczajną kalkulacją. Wtedy zaś opuścił ich uspokojony i trochę rozkrochmalony. "Niech się dzieje, co się ma dziać!" Śpieszył do gabinetu, aby przeczytać pamiętnik do końca.
W biurku znalazł list żony, pisany do niego mniej więcej rok temu, tuż przed jej operacją. List był pełen czułostkowości i głupich paradoksów, z którymi nie mógł się pogodzić nawet w chwilach największego zamroczenia miłosnego. Poza tym o faktach w liście było bardzo mało.
"...badał mnie chirurg Tamten. Mówią o nim, że znakomitość, ale jak wszyscy znakomici ludzie wygląda nieznakomicie. Orzekł, że miałam lekki atak ślepej kiszki i że operacja
teraz, że ta pieszczota mogła być zwyczajną kalkulacją. Wtedy zaś opuścił ich uspokojony i trochę rozkrochmalony. "Niech się dzieje, co się ma dziać!" Śpieszył do gabinetu, aby przeczytać pamiętnik do końca.<br>W biurku znalazł list żony, pisany do niego mniej więcej rok temu, tuż przed jej operacją. List był pełen czułostkowości i głupich paradoksów, z którymi nie mógł się pogodzić nawet w chwilach największego zamroczenia miłosnego. Poza tym o faktach w liście było bardzo mało.<br>"...badał mnie chirurg Tamten. Mówią o nim, że znakomitość, ale jak wszyscy znakomici ludzie wygląda nieznakomicie. Orzekł, że miałam lekki atak ślepej kiszki i że operacja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego