Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Już po pierwszej fali niemieckiego uderzenia raptem okazało się, że nie jesteśmy silni, zwarci i gotowi, a przeciwnie słabi, rozdarci i źle zorganizowani... I chociaż żołnierze starali się walczyć dzielnie, to przecież o wojnie nie decydowało już poświęcenie i brawura odważnych młodzieńców, a nowoczesna broń, samoloty, czołgi i realistyczna strategia, czyli to wszystko, czego polska armia nie miała nawet w zarodku.
Wypracowana przez propagandę nadzieja tłumów, wyczekujących przed ambasadami Francji i Anglii, skończyła się szybko i zaowocowała rozgoryczeniem, poczuciem osamotnienia i klęski. Jednak nadzieje jeszcze trwały, bo nadzieje nigdy nie umierają natychmiast.
Kolejny cios otrzymaliśmy 17 września, kiedy wkroczyły wojska sowieckie, zadając
Już po pierwszej fali niemieckiego uderzenia raptem okazało się, że nie jesteśmy silni, zwarci i gotowi, a przeciwnie słabi, rozdarci i źle zorganizowani... I chociaż żołnierze starali się walczyć dzielnie, to przecież o wojnie nie decydowało już poświęcenie i brawura odważnych młodzieńców, a nowoczesna broń, samoloty, czołgi i realistyczna strategia, czyli to wszystko, czego polska armia nie miała nawet w zarodku.<br> Wypracowana przez propagandę nadzieja tłumów, wyczekujących przed ambasadami Francji i Anglii, skończyła się szybko i zaowocowała rozgoryczeniem, poczuciem osamotnienia i klęski. Jednak nadzieje jeszcze trwały, bo nadzieje nigdy nie umierają natychmiast.<br> Kolejny cios otrzymaliśmy 17 września, kiedy wkroczyły wojska sowieckie, zadając
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego