Typ tekstu: Książka
Autor: Krzysztoń Jerzy
Tytuł: Obłęd
Rok: 1983
choćby się pan szczycił drzewem genealogicznym bez zarzutu i herbem nie gorszym niż Poraj czy Junosza, nieprawda?...
No, więc płyn rdzeniowy wykazuje zmiany kiłowe w drugim lub trzecim pokoleniu...
To są nieraz zmiany w mózgu, ma się rozumieć.
Więc z tego później bierze się, albo nie bierze, odpowiednie leczenie...
0 czym to ja mówiłem? Aha.
Zmiany w mózgu...
Nie, nie.
Zresztą... nieważne.
- Znowu strzepnął ręką, jakby chciał się pozbyć tego, co mówił, albo tego, co zamierzał powiedzieć, ale zapomniał zarówno, co mu się powiedziało i co mu się zamierzało.
Pokręcił swoją orlą głową, rzucając daremne spojrzenia na boki.
I westchnął.
- A jeśli
choćby się pan szczycił drzewem genealogicznym bez zarzutu i herbem nie gorszym niż Poraj czy Junosza, nieprawda?...<br>No, więc płyn rdzeniowy wykazuje zmiany kiłowe w drugim lub trzecim pokoleniu...<br>To są nieraz zmiany w mózgu, ma się rozumieć.<br>Więc z tego później bierze się, albo nie bierze, odpowiednie leczenie...<br>0 czym to ja mówiłem? Aha.<br>Zmiany w mózgu...<br>Nie, nie.<br>Zresztą... nieważne.<br>- Znowu strzepnął ręką, jakby chciał się pozbyć tego, co mówił, albo tego, co zamierzał powiedzieć, ale zapomniał zarówno, co mu się powiedziało i co mu się zamierzało.<br>Pokręcił swoją orlą głową, rzucając daremne spojrzenia na boki.<br>I westchnął.<br>- A jeśli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego