Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
mamy szacunek do tych drzew, które były traktowane jako święte kiedyś I przypuszczam, że gdyby taki uzdrowiciel, zamiast wmawiać takiemu klientowi pierwszemu lepszemu i wprowadzać mu mentalność Buddy, żeby wziął takiego człowieka, zaprowadził go nawet pod dom i starał się znaleźć z nim wspólny kontakt, wspólne zawieszenie w postaci tego dębu, to na pewno miałby sto procent więcej uzdrowień, bo bliższa nam, Polakom, Niemcom, Rosjanom, Czechom, jest ta mentalność właśnie lasu i tych drzew A nie jakiegoś tam sobie Buddy, których filozofia w naszym rejonie, w naszym klimacie, dla nas jest obca, no Dla nas jest obcy tak naprawdę wegetarianizm, bo
mamy szacunek do tych drzew, które były traktowane jako święte kiedyś <pause> I przypuszczam, że gdyby taki uzdrowiciel, zamiast wmawiać takiemu klientowi pierwszemu lepszemu i wprowadzać mu mentalność Buddy, żeby wziął takiego człowieka, zaprowadził go nawet pod dom i starał się znaleźć z nim wspólny kontakt, wspólne zawieszenie w postaci tego dębu, to na pewno miałby sto procent więcej uzdrowień, bo bliższa nam, Polakom, Niemcom, Rosjanom, Czechom, jest ta mentalność właśnie lasu i tych drzew <pause> A nie jakiegoś tam sobie Buddy, których filozofia w naszym rejonie, w naszym klimacie, dla nas jest obca, no <pause> Dla nas jest obcy tak naprawdę wegetarianizm, bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego