substancji albo czynności. "Obiekty" uzależnienia bywają różne - alkohol, papierosy. narkotyki, hazard. Cel, w osiąganiu którego pośredniczą, jest jeden - okiełznać emocje. Największy problem tkwi więc w środku, nie zaś w tym, co widać na zewnątrz. <br><br>Gdy palacz rzuca papierosy, to jeszcze nie dowód, że uwolnił się od uzależnienia. Jeśli wciąż nie daje sobie rady z własnymi emocjami, szybko znajdzie zamiennik. Stanie się hazardzistą albo uzależni od kawy. Nałogowego internautę, odciętego od Internetu, ogarnie szał zakupów. By zmagać się z życiem, i jeden, i drugi potrzebuje bowiem dodatkowego "wsparcia". Psycholodzy nazywają ten typ zachowań osobowością uzależnieniową. <br><br><tit>Każdy szuka nagrody</><br><br>Tę prawidłowość potwierdza Lubomira Szawdyn, psychoterapeutka