stanowisko budzi moje wątpliwości. Podciągnie ono znowu wyższy składnik robotniczy, dobierany według jakiegoś tam klucza. Bo przecież nie można określić składnika procentowego, nie zakładając klucza. Więc w sumie, nie są oni autentycznie wybrani, tylko wedle tej liczby, która jest potrzebna...&lt;/&gt;<br> Z. S.:&lt;who7&gt;Zagadnienie, wokół którego się tu cały czas kręcimy, dałoby się ująć tak: jeśli spojrzeć na ciała przedstawicielskie w postaci KC i Sejmu poprzez strukturę przy stwierdzeniu, że jest ona zgodna ze wszystkimi wskaźnikami całego społeczeństwa można mieć jedną pewność: będzie to fasadowe i fikcyjne. Ponieważ żaden parlament nie ma w sobie tyle młodzieży, ile ma jej całe społeczeństwo, nie ma tylu