Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
okiem objąć, na rozległej płaszczyźnie Powązek. Tuż za rogatkami zaczynało się to osobliwe, płócienne miasteczko, rozrzucone aż hen, ku piaszczystym "bilardowym" błoniom parysowskim i wawrzyszewskim. Mogło ono być, zaiste, wzorem pięknego rozplanowania i smakownego przysposobienia wszystkich szczegółów. Placyki i ulice szerokie a prościutkie, miałkim piaskiem starannie wysypane i obłożone wzdłuż darniowymi rowami. Namioty schludne, równo okopane, jeden przy drugim szeregi równoległe - całe dzielnice namiotów. Wśród nich pobielane domki oficerskie, ogródkami otoczone: prawie ozdobne, prawie wykwintne...
A tu i ówdzie klomby i skwerki, cieniste altanki, miłe oberże i gospody. A pośród wdzięczne studzienki, powabne pawilony... A w każdej dzielnicy odwachy pułkowe, czyściutkie
okiem objąć, na rozległej płaszczyźnie Powązek. Tuż za rogatkami zaczynało się to osobliwe, płócienne miasteczko, rozrzucone aż hen, ku piaszczystym "bilardowym" błoniom parysowskim i wawrzyszewskim. Mogło ono być, zaiste, wzorem pięknego rozplanowania i smakownego przysposobienia wszystkich szczegółów. Placyki i ulice szerokie a prościutkie, miałkim piaskiem starannie wysypane i obłożone wzdłuż darniowymi rowami. Namioty schludne, równo okopane, jeden przy drugim szeregi równoległe - całe dzielnice namiotów. Wśród nich pobielane domki oficerskie, ogródkami otoczone: prawie ozdobne, prawie wykwintne...<br>&lt;page nr=233&gt; A tu i ówdzie klomby i skwerki, cieniste altanki, miłe oberże i gospody. A pośród wdzięczne studzienki, powabne pawilony... A w każdej dzielnicy odwachy pułkowe, czyściutkie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego