Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
znak, że muszę uważać. Niektórzy moi koledzy mają inne upodobania: kiedy jeszcze nie wiedzą, że ciągnie ich do picia, całymi dniami ogłuszają się ostrym rockiem.
Anka: Mogę dorzucić jeszcze jeden sygnał? "Nie goliłem się, chodziłem zaniedbany, cały czas warczałem na ludzi". Zależało mi na nim, bo - zestawiony z twoim przykładem dbania o wygląd zewnętrzny - pokazuje coś bardzo ważnego: skoro sygnały ostrzegawcze mogą różnić się o 180 stopni, każdy musi mieć swoją własną, osobistą listę zwiastunów.
Włodek: Takie listy robi się zazwyczaj w grupach po 3-5 osób. Jedni drugim podpowiadają, porównują, przypominają. Udział innych jest konieczny, bo w każdej chwili może
znak, że muszę uważać. Niektórzy moi koledzy mają inne upodobania: kiedy jeszcze nie wiedzą, że ciągnie ich do picia, całymi dniami ogłuszają się ostrym rockiem. &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Mogę dorzucić jeszcze jeden sygnał? "Nie goliłem się, chodziłem zaniedbany, cały czas warczałem na ludzi". Zależało mi na nim, bo - zestawiony z twoim przykładem dbania o wygląd zewnętrzny - pokazuje coś bardzo ważnego: skoro sygnały ostrzegawcze mogą różnić się o 180 stopni, każdy musi mieć swoją własną, osobistą listę zwiastunów.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: Takie listy robi się zazwyczaj w grupach po 3-5 osób. Jedni drugim podpowiadają, porównują, przypominają. Udział innych jest konieczny, bo w każdej chwili może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego