Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
W ubiegłym miesiącu.
Nie wiem.

4 Karty kredytowe:
Nie mam, nie chciało mi się wypełniać tych długich formularzy.
To świetna rzecz, dopóki spłacasz wszystko na czas.
Już dawno powinnam ograniczyć ich używanie, ale ciągle mi się to nie udaje.
Nigdy nie czułam potrzeby posiadania ich.
Miałam, ale wciąż byłam na debecie.

5 Jaka jesteś w sprawach finansowych?
Ostrożna.
Nie myślę o tym.
Dość hojna.
Mam nad wszystkim kontrolę.
Nie wiem.

6 Wygrałaś w totka 5 tys. zł.
Umieszczam je na wysokooprocentowanej lokacie terminowej.
Zabieram wszystkich swoich znajomych do dobrej restauracji na wystawną kolację.
Zapominam wymienić kwitka na pieniądze.
Koszmar! Jest tyle
W ubiegłym miesiącu.<br>Nie wiem.<br><br>4 Karty kredytowe:<br>Nie mam, nie chciało mi się wypełniać tych długich formularzy.<br>To świetna rzecz, dopóki spłacasz wszystko na czas.<br>Już dawno powinnam ograniczyć ich używanie, ale ciągle mi się to nie udaje.<br>Nigdy nie czułam potrzeby posiadania ich.<br>Miałam, ale wciąż byłam na debecie.<br><br>5 Jaka jesteś w sprawach finansowych?<br>Ostrożna.<br>Nie myślę o tym.<br>Dość hojna.<br>Mam nad wszystkim kontrolę.<br>Nie wiem.<br><br>6 Wygrałaś w totka 5 tys. zł.<br>Umieszczam je na wysokooprocentowanej lokacie terminowej.<br>Zabieram wszystkich swoich znajomych do dobrej restauracji na wystawną kolację.<br>Zapominam wymienić kwitka na pieniądze.<br>Koszmar! Jest tyle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego