1533 r., a kardynał von Schönberg prosił uczonego o sporządzenie kopii dzieła i dostarczenie jej do Rzymu. Po publikacji norymberskiej stanowisko Kościoła było raczej neutralne, część zaś humanistycznie wykształconej hierarchii kościelnej odnosiła się do odkrycia nawet z życzliwym zain<br>teresowaniem. Przed podejrzliwością Kościoła w dużej mierze chronił dzieło Kopernika list dedykacyjny skierowany do papieża, zamieszczony w pierwszym wydaniu. Dopiero usztywnienie stanowiska Kościoła w obliczu totalnego zagrożenia reformacją, zwłaszcza po soborze trydenckim, i obawy związane następnie z wystąpieniami Giordana Bruna i Galileusza spowodowały przypływ fali podejrzliwości, w rezultacie czego De revolutionibus orbium coelestium znalazło się w 1616 r. na indeksie papieskim.<br>Obserwacja