pozasklepowej: sprzedaży wysyłkowej, pocztowej, telewizyjnej, komputerowej. Już w 1994 roku 15 procent wszystkich zakupów w USA dokonywano bez wchodzenia do sklepów. Dziś, w wyniku rewolucji internetowej, jest to zapewne o kilka punktów procentowych więcej. Taki sam proces będzie nieuchronnie rozwijał się w Polsce. Dziś udział sprzedaży bezpośredniej w polskiej sprzedaży detalicznej nie przekracza 1 procent, a wiatry chwilowo nie są pomyślne dla tej formy handlu. Po okresie złej prasy, jaką miał słynny Zepter, zmienił on strategię: zaczął otwierać sklepy, uruchomił biuro podróży, upodobniając się nieco do zwykłej firmy handlowej. Również polska sieć sprzedaży bezpośredniej IDEA 25 zaczęła niektóre swe produkty (serii