betonem. Zrobiono to, gdyż mokra nawierzchnia asfaltowa była zbyt śliska i niebezpieczna, a także ze względu na wchodzące w skład asfaltu węglowodory, które są silnie toksyczne i mogłyby mieć wpływ na delikatne formy jaskiniowego życia. Beton, który swoim składem chemicznym zbliżony jest do naturalnych skał, wnoszono w głąb pieczary w dętkach od ciężarówek. Na barkach robotników przeniesiono ponad 11 tysięcy dętek wypełnionych w sumie ponad 200 tonami betonu.<br>Następnie zostały usunięte fragmenty naturalnych skał, które przed 1930 rokiem wysadzono, by poszerzyć wąskie przejścia i zdeponowano w bocznych korytarzach, niejednokrotnie całkowicie je blokując. Wysiłek ten zaowocował ponownym odkryciem korytarzy bogatych w podziemne