Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Nikt nie wiedział, co się właściwie stało. Ludzie, a my z nimi, cofnęli się w stronę Krupówek i w tym momencie nastąpiła ponowna detonacja, tym razem od strony ulicy Kościeliskiej. Biegnący z dołu Krupówek ludzie informowali, że właśnie wyleciał w powietrze most na skrzyżowaniu Krupówek z Nowotarską i Kościeliską. Poprzednia detonacja to było wysadzenie mostu na potoku Bystra. Było to dziełem żołnierzy, których widziałyśmy przed chwilą w saniach. Po podłożeniu ładunku wybuchowego i zapaleniu lontu pod mostem uciekali, by znaleźć się jak najdalej od miejsca eksplozji. Dokonawszy dzieła zniszczenia pognali dalej, drogą na Witów, za cofającymi się oddziałami wojska. Byli to
Nikt nie wiedział, co się właściwie stało. Ludzie, a my z nimi, cofnęli się w stronę Krupówek i w tym momencie nastąpiła ponowna detonacja, tym razem od strony ulicy Kościeliskiej. Biegnący z dołu Krupówek ludzie informowali, że właśnie wyleciał w powietrze most na skrzyżowaniu Krupówek z Nowotarską i Kościeliską. Poprzednia detonacja to było wysadzenie mostu na potoku Bystra. Było to dziełem żołnierzy, których widziałyśmy przed chwilą w saniach. Po podłożeniu ładunku wybuchowego i zapaleniu lontu pod mostem uciekali, by znaleźć się jak najdalej od miejsca eksplozji. Dokonawszy dzieła zniszczenia pognali dalej, drogą na Witów, za cofającymi się oddziałami wojska. Byli to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego