Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.14 (39)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Janusza Kuliga
W piątek wieczorem Fiat Stilo prowadzony przez Janusza Kuliga (34 =) wpadł w Rzezawie koło Bochni pod pociąg. Wicemistrz Europy i trzykrotny mistrz Polski zginął na miejscu.
Fakt publikuje fragmenty ostatniego wywiadu, jakiego kierowca udzielił na dzień przed śmiercią dziennikarzowi portalu internetowego www.kimrally.pl.
Podczas rajdów jeździ pan diabelnie szybko. A jak w normalnym ruchu drogowym?
Michał Flajszer: - Wydaje mi się, że okres "buńczucznej młodości" mam już dość dawno za sobą. Oczywiście zdarzają się sytuacje, że jeżdżę szybciej niż pozwalają przepisy ruchu drogowego. Takim ideałem znowu nie jestem. Natomiast na pewno swój ładunek emocji pozostawiam gdzieś na odcinkach specjalnych
Janusza Kuliga&lt;/&gt;<br>W piątek wieczorem Fiat Stilo prowadzony przez Janusza Kuliga (34 =) wpadł w Rzezawie koło Bochni pod pociąg. Wicemistrz Europy i trzykrotny mistrz Polski zginął na miejscu.<br>Fakt publikuje fragmenty ostatniego wywiadu, jakiego kierowca udzielił na dzień przed śmiercią dziennikarzowi portalu internetowego www.kimrally.pl.<br>&lt;who15&gt; Podczas rajdów jeździ pan diabelnie szybko. A jak w normalnym ruchu drogowym?&lt;/&gt;<br>&lt;who16&gt;Michał Flajszer: - Wydaje mi się, że okres "buńczucznej młodości" mam już dość dawno za sobą. Oczywiście zdarzają się sytuacje, że jeżdżę szybciej niż pozwalają przepisy ruchu drogowego. Takim ideałem znowu nie jestem. Natomiast na pewno swój ładunek emocji pozostawiam gdzieś na odcinkach specjalnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego