Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Co ojciec czuł, przeglądając teczki dotyczące ojca Konrada? Złość? Współczucie?

- Byłem załamany. Trzęsły mi się ręce. To była niedobra wiedza, serce mnie bolało.

Co to było? Głupota, jak sugeruje o. Ludwik Wiśniewski, który zna ojca Hejmę z tamtych czasów?

- To była zgoda na rozmowy z diabłem. A każde paktowanie z diabłem jest okropne. Bo diabeł jest w stanie użyć przeciw nam każdej informacji, która wpadnie mu w ręce. Niestety, z rozmów z ojcem Konradem diabeł wychodził zbyt dobrze poinformowany.

W czasie konferencji prasowej stwierdził ojciec, że zawartość teczek była "porażająca". Co w nich było najbardziej porażające?

- Poziom konfidencji. Bo to nie
Co ojciec czuł, przeglądając teczki dotyczące ojca Konrada? Złość? Współczucie? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Byłem załamany. Trzęsły mi się ręce. To była niedobra wiedza, serce mnie bolało.&lt;/&gt; <br><br>&lt;who3&gt;Co to było? Głupota, jak sugeruje o. Ludwik Wiśniewski, który zna ojca Hejmę z tamtych czasów?&lt;/&gt; <br><br>&lt;who4&gt;- To była zgoda na rozmowy z diabłem. A każde paktowanie z diabłem jest okropne. Bo diabeł jest w stanie użyć przeciw nam każdej informacji, która wpadnie mu w ręce. Niestety, z rozmów z ojcem Konradem diabeł wychodził zbyt dobrze poinformowany. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;W czasie konferencji prasowej stwierdził ojciec, że zawartość teczek była "porażająca". Co w nich było najbardziej porażające? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Poziom konfidencji. Bo to nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego