Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
że przepaści nie przeskakuje się kilkoma susami. Gorbaczow apelował o dwa-trzy lata cierpliwości, a potem zapowiadał poprawę. Dziś mówi się już o dziesięcioleciach, o całych pokoleniach skazanych na czekanie.
Problemowi narodowościowemu towarzyszy równie ostry, a może i ostrzejszy od niego problem żywności. W połowie marca zebrało się plenum KC dla przedyskutowania nowej polityki rolnej i sposobów wyprowadzenia kraju raz na zawsze z chronicznego kryzysu rolniczego. Jak zawsze obrady rozpoczęto od stwierdzenia, że doszło do katastrofy. "Prawda jest taka - oznajmił Gorbaczow - że nie starcza nam produkcji rolnej. Państwo musi dokonywać za granicą dużych zakupów zboża, mięsa, jarzyn, owoców, cukru, oleju roślinnego
że przepaści nie przeskakuje się kilkoma susami. Gorbaczow apelował o dwa-trzy lata cierpliwości, a potem zapowiadał poprawę. Dziś mówi się już o dziesięcioleciach, o całych pokoleniach skazanych na czekanie.<br> Problemowi narodowościowemu towarzyszy równie ostry, a może i ostrzejszy od niego problem żywności. W połowie marca zebrało się plenum KC dla przedyskutowania nowej polityki rolnej i sposobów wyprowadzenia kraju raz na zawsze z chronicznego kryzysu rolniczego. Jak zawsze obrady rozpoczęto od stwierdzenia, że doszło do katastrofy. "Prawda jest taka - oznajmił Gorbaczow - że nie starcza nam produkcji rolnej. Państwo musi dokonywać za granicą dużych zakupów zboża, mięsa, jarzyn, owoców, cukru, oleju roślinnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego