Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Ukrył twarz w dłoniach.
- Ty tego nie zrozumiesz, trzeba tam mieszkać, aby to wszystko pojąć.
- To mieszkaj tutaj! - krzyknęła. - Mieszkałeś tu tyle lat, więc możesz tu wrócić! I być z dziewczyną, którą, jak twierdzisz, kochasz!
- Nie, ja już bym tutaj nie umiał żyć.
- Tam też nie umiesz żyć! Wszędzie będziesz do niczego! Słaby facet, który chodzi na sznurku mamusi! Mamusia uważa to, mamusia tamto. A co ty uważasz?
- Już ci powiedziałem - rzekł cicho.
- Że mamusia uważa, iż powinieneś się ożenić z jakąś Jean, a ja uważam, że to idiotyzm! Ty masz dopiero dziewiętnaście lat! Po co ci jakieś śluby!
- To nie teraz
Ukrył twarz w dłoniach. <br>- Ty tego nie zrozumiesz, trzeba tam mieszkać, aby to wszystko pojąć. <br>- To mieszkaj tutaj! - krzyknęła. - Mieszkałeś tu tyle lat, więc możesz tu wrócić! I być z dziewczyną, którą, jak twierdzisz, kochasz!<br>- Nie, ja już bym tutaj nie umiał żyć. <br>- Tam też nie umiesz żyć! Wszędzie będziesz do niczego! Słaby facet, który chodzi na sznurku mamusi! Mamusia uważa to, mamusia tamto. A co ty uważasz?<br>- Już ci powiedziałem - rzekł cicho. <br>- Że mamusia uważa, iż powinieneś się ożenić z jakąś Jean, a ja uważam, że to idiotyzm! Ty masz dopiero dziewiętnaście lat! Po co ci jakieś śluby!<br>- To nie teraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego