Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
Tuż przed godziną policyjną przypomniałam sobie, że wiozę w torebce dowód rejestracyjny czyjegoś samochodu; był mi do czegoś potrzebny poprzedniego dnia. Zatrzymałam się przy pierwszym patrolu i oświadczyłam dowódcy, że właśnie wyjeżdżam z kraju, a ten dokument musi wrócić do Warszawy. Trzeba go odwieźć jutro na ulicę Puławską i oddać do rąk własnych pani Barbarze Pec-Ślesickiej. Jak mi potem opowiadano, nazajutrz zjawił się w zespole X oddelegowany żołnierz i wręczył przerażonej Basi dowód.
Przenocowałam po polskiej stronie w pensjonacie, gdzie od 13 grudnia nie pojawił się żaden gość. Panie przyjęły mnie jak kogoś z rodziny. Nakarmiły, położyły Marysię spać, nie miały za
Tuż przed godziną policyjną przypomniałam sobie, że wiozę w torebce dowód rejestracyjny czyjegoś samochodu; był mi do czegoś potrzebny poprzedniego dnia. Zatrzymałam się przy pierwszym patrolu i oświadczyłam dowódcy, że właśnie wyjeżdżam z kraju, a ten dokument musi wrócić do Warszawy. Trzeba go odwieźć jutro na ulicę Puławską i oddać do rąk własnych pani Barbarze Pec-Ślesickiej. Jak mi potem opowiadano, nazajutrz zjawił się w zespole X oddelegowany żołnierz i wręczył przerażonej Basi dowód.<br>Przenocowałam po polskiej stronie w pensjonacie, gdzie od 13 grudnia nie pojawił się żaden gość. Panie przyjęły mnie jak kogoś z rodziny. Nakarmiły, położyły Marysię spać, nie miały za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego