Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
ubeka, który taśmę włączył własnoręcznie. O tak, ręczne sterowanie głupotą ma u nas bogate tradycje, które - jak widać nie chcą się skończyć.
Prasę niezależną obiegła wiadomość, że w Łodzi pod kościołem endecy pobili działaczy PPS-u rozdających ulotki. Obawiam się, że nie tylko w tej przykrej sprawie jesteśmy sto lat do tyłu.



W kioskach "Ruchu" można nabyć jednorazowy elegancki numer Gazety Warszawskiej, gdzie Maciej, syn sędziwego londyńskiego faszysty Jędrzeja Giertycha, reklamuje kontynuację myśli endeckiej i tatę. Zaglądam do jego artykułu i wystarczy mi pierwsze z brzegu zdanie: "Jestem za paktem warszawskim;' nie za socjalizmem". Jakże wzruszająco liberalne są nasze kioski "Ruchu". Maciej
ubeka, który taśmę włączył własnoręcznie. O tak, ręczne sterowanie głupotą ma u nas bogate tradycje, które - jak widać nie chcą się skończyć.<br> Prasę niezależną obiegła wiadomość, że w Łodzi pod kościołem endecy pobili działaczy PPS-u rozdających ulotki. Obawiam się, że nie tylko w tej przykrej sprawie jesteśmy sto lat do tyłu.<br><br>&lt;page nr=99&gt;<br><br> W kioskach "Ruchu" można nabyć jednorazowy elegancki numer Gazety Warszawskiej, gdzie Maciej, syn sędziwego londyńskiego faszysty Jędrzeja Giertycha, reklamuje kontynuację myśli endeckiej i tatę. Zaglądam do jego artykułu i wystarczy mi pierwsze z brzegu zdanie: "Jestem za paktem warszawskim;' nie za socjalizmem". Jakże wzruszająco liberalne są nasze kioski "Ruchu". Maciej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego