Ryby z Rosji?<br>Za kolczyki? Święta racja.<br>Trzetrzewiński. Krupczałowski.<br><br>Ja tu z lewa, a ty z prawa,<br>będziem pili pod kanoldy.<br>. . . . . . . . . . . . . . . . . . .<br>I śpiewali żołnierze: Sława.<br>Sława kolczykom Izoldy.<br><br><tit>POETA</><br><br>Przepraszam, że się przyłączę.<br>Poeta. Roch Serafiński.<br>Ośmiorga imion. Xiążę.<br>Krupczałowski. Trzetrzewiński.<br><br>Właściwie jestem bezdzietny.<br>Niestety noszę binokle.<br>Raz chciałem wskoczyć do Etny<br>jak ten, jak Empedokles.<br><br>Dym był czerwono-biały.<br>Tylko sandały zostały.<br><br>Co proszę? Ee, nic właściwie,<br>to tylko taka bajka,<br>więc piszę i sam się dziwię,<br>a łzy takie wielkie jak jajka;<br>i z łez, no niby z tych jajek,<br>kiedy na ziemię upadnie,<br>wyfruwa kurczaczek-grajek<br>i śpiewa