Typ tekstu: Książka
Tytuł: Sporne sprawy polskiej literatury współczesnej
Rok: 1998
i godziwe zajęcie, wolne od pedanterii i natręctwa literackich taksonomów. "Dla mnie to, czy przełom był, czy go nie było, jest bez znaczenia, ja po prostu czytam książki. A jest co czytać. Rozmyślania nad stanem "świata literackości", nad kondycją czy instytucją literatury, nie gwarantują wcale, że zaczniemy pisać albo czytać dobre książki, zdają się mówić młodzi autorzy. Dlatego co innego się liczy: trzeba "odejść od wielkich słów i pustych gestów uwiarygadniając powszednim, poszczególnym życiem opowiadane przez siebie historyjki, które nie mogłyby przydarzyć się gdzie indziej" - pisał Karol Maliszewski w szkicu Co to znaczy dziś być polskim pisarzem, w szkicu, dodajmy, który
i godziwe zajęcie, wolne od pedanterii i natręctwa literackich taksonomów. "Dla mnie to, czy przełom był, czy go nie było, jest bez znaczenia, ja po prostu czytam książki. A jest co czytać. Rozmyślania nad stanem "świata literackości", nad kondycją czy instytucją literatury, nie gwarantują wcale, że zaczniemy pisać albo czytać dobre książki, zdają się mówić młodzi autorzy. Dlatego co innego się liczy: trzeba "odejść od wielkich słów i pustych gestów uwiarygadniając powszednim, poszczególnym życiem opowiadane przez siebie historyjki, które nie mogłyby przydarzyć się gdzie indziej" - pisał Karol Maliszewski w szkicu Co to znaczy dziś być polskim pisarzem, w szkicu, dodajmy, który
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego