Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.28
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
jest w mieście bezrobocie. Duże firmy, dotychczas związane gospodarczo z Trójmiastem, planują zwolnienia, ponieważ tradycyjni kooperanci z tamtego regionu odmawiają im zleceń. Tłumaczą, że muszą dbać o interes własnego województwa.
Ten sam problem mają władze Słupska, które najchętniej utworzyłyby jedno województwo z Koszalinem. - Włączenie nas do województwa pomorskiego miało być dobrodziejstwem, a okazało się porażką. Tam było mniej ludzi bez pracy, więc wskaźnik bezrobocia po połączeniu od razu spadł, przez co straciliśmy dotychczasowe przywileje dla gmin zagrożonych strukturalnym bezrobociem - przekonuje Jan Szumski, szef słupskich radnych.
Przedstawiciele Słupska i Koszalina prowadzą negocjacje, jednak na razie nie podejmują konkretnych działań. Czekają do przyszłego
jest w mieście bezrobocie. Duże firmy, dotychczas związane gospodarczo z Trójmiastem, planują zwolnienia, ponieważ tradycyjni kooperanci z tamtego regionu odmawiają im zleceń. Tłumaczą, że muszą dbać o interes własnego województwa.<br>Ten sam problem mają władze Słupska, które najchętniej utworzyłyby jedno województwo z Koszalinem. - Włączenie nas do województwa pomorskiego miało być dobrodziejstwem, a okazało się porażką. Tam było mniej ludzi bez pracy, więc wskaźnik bezrobocia po połączeniu od razu spadł, przez co straciliśmy dotychczasowe przywileje dla gmin zagrożonych strukturalnym bezrobociem - przekonuje Jan Szumski, szef słupskich radnych.<br>Przedstawiciele Słupska i Koszalina prowadzą negocjacje, jednak na razie nie podejmują konkretnych działań. Czekają do przyszłego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego