je bezpośredniego ze sobą kontaktu, działają na własną niekorzyść, rozbudowują nienaturalne, sztuczne (bo nie dzięki naturze, lecz dzięki sztuce istniejące) imperium patriarchatu.<br>Nawet dźwięki Chopinowskiej Berceuse świecą blaskiem sztucznym, odbitym, rozbrzmiewają echem kołysanek, jakie niegdyś pani Justyna Chopinowa małemu Fryckowi do snu śpiewała. Jest we wszystkich artystycznych kołysankach nostalgia, smutek dojrzałości, tęsknota za rajem utraconym.<br>26 maja 1992<br>W Dniu Matki<br><br><tit>O formie sonatowej</><br><br>System tonalny, jaki po latach dodekafonicznych spustoszeń Eufończycy mozolnie w swym kraju odbudowują, ma wiele interesujących cech. Charakteryzuje się między innymi tym, że w każdej tonacji występują dwa najważniejsze dźwięki, które ją określają i o niej decydują