Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
ścierają się poglądy, następuje walka racji.



Tego nie można lekceważyć. Jeśli nie chcemy robić rewolucji, to droga ewolucji musi prowadzić przez takie kompromisy,

K.J.: - W przeciwieństwie do roku 1980 i 1981, kiedy budowano "Solidarność" od dołu, w fabrykach, teraz dominuje myślenie odgórne: wchodzić w struktury władzy, to co na dole stało się jakby mniej istotne.

Z.R.: - Stąd mój pesymizm. Kiedy przychodziłem do regionu Mazowsza na Szpitalną, nie mogłem wepchnąć się między wszystkich konsultantów, którzy chcieli jechać do zakładów pracy, pomóc w organizowaniu "Solidarności" w fabrykach. W tej chwili takich amatorów można policzyć na palcach jednej ręki. Wszyscy zasiadają w
ścierają się poglądy, następuje walka racji.<br><br>&lt;page nr=131&gt;<br><br>Tego nie można lekceważyć. Jeśli nie chcemy robić rewolucji, to droga ewolucji musi prowadzić przez takie kompromisy,&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;K.J.: - W przeciwieństwie do roku 1980 i 1981, kiedy budowano "Solidarność" od dołu, w fabrykach, teraz dominuje myślenie odgórne: wchodzić w struktury władzy, to co na dole stało się jakby mniej istotne.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Z.R.: - Stąd mój pesymizm. Kiedy przychodziłem do regionu Mazowsza na Szpitalną, nie mogłem wepchnąć się między wszystkich konsultantów, którzy chcieli jechać do zakładów pracy, pomóc w organizowaniu "Solidarności" w fabrykach. W tej chwili takich amatorów można policzyć na palcach jednej ręki. Wszyscy zasiadają w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego