Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
to jedno z nielicznych miejsc, gdzie możemy pozwolić sobie na pokazanie światu prawdziwych uczuć. Jak twierdzi D. Goleman, ludzie nie mogą wybierać emocji, które ich ogarniają. Mogą je tylko minimalizować, ukrywać i nie przyjmować faktu ich istnienia do wiadomości. Ale one będą. I czasami to, co się w nas kotłuje, domaga się wyjścia na światło dzienne. Szukamy wtedy miejsc, gdzie możemy "bezkarnie" przeżywać.
Czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego twój facet chodzi na walki bokserskie i krzyczy przed telewizorem jak obdzierany ze skóry za każdym razem, gdy piłka znajdzie się w bramce? To jest właśnie jego sposób na emocje. Wszyscy fundujemy sobie chwile
to jedno z nielicznych miejsc, gdzie możemy pozwolić sobie na pokazanie światu prawdziwych uczuć. Jak twierdzi D. Goleman, ludzie nie mogą wybierać emocji, które ich ogarniają. Mogą je tylko minimalizować, ukrywać i nie przyjmować faktu ich istnienia do wiadomości. Ale one będą. I czasami to, co się w nas kotłuje, domaga się wyjścia na światło dzienne. Szukamy wtedy miejsc, gdzie możemy "bezkarnie" przeżywać.<br>Czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego twój facet chodzi na walki bokserskie i krzyczy przed telewizorem jak obdzierany ze skóry za każdym razem, gdy piłka znajdzie się w bramce? To jest właśnie jego sposób na emocje. Wszyscy fundujemy sobie chwile
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego