Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o wykładach, o książkach
Rok powstania: 1999
upał! No, to jest idiotyzm! Nie ma lasek.
Ale jeśli już jesteśmy przy banku, to po prostu to, co się tam dzieje, to przechodzi ludzkie pojęcie, naprawdę.
- To znaczy?
- Ponieważ my tam stawiamy, wiesz, ptaszki przy kontach. To mówiłam ci, jak masz wyciąg no i jest coś takiego, że musimy dopasować dokumenty do wyciągu. Z tym, że połowa tych dokumentów ginie, połowa wyciągów jest nie wydrukowana, w ogóle...
- Ja wiem, moja mama zawsze
- Słuchajcie, po prostu... Ale to jest coś takiego, że taka praca w banku, to jest system jak w fabryce - taśmociąg.
- To znaczy w tym dziale takim, wiesz, bardziej
upał! No, to jest idiotyzm! Nie ma lasek.<br>Ale jeśli już jesteśmy przy banku, to po prostu to, co się tam dzieje, to przechodzi ludzkie pojęcie, naprawdę.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- To znaczy?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Ponieważ my tam stawiamy, wiesz, ptaszki przy kontach. To mówiłam ci, jak masz wyciąg &lt;gap&gt; no i jest coś takiego, że musimy dopasować dokumenty do wyciągu. Z tym, że połowa tych dokumentów ginie, połowa wyciągów jest nie wydrukowana, w ogóle...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Ja wiem, moja mama zawsze &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Słuchajcie, po prostu... Ale to jest coś takiego, że taka praca w banku, to jest system jak w fabryce - taśmociąg.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- To znaczy w tym dziale takim, wiesz, bardziej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego