Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
Nie wiem, gdzie reszta, powinny być i dziwię się, że nie ma. Jak się napijemy kawy, to może nam coś przyjdzie do głowy.
Najważniejsze i jedyne rozsądne, co nam przyszło do głowy, to to, że trzeba porozmawiać z panem Muldgaardem. Nadszedł czas włączenia go w prywatne tajemnice, z którymi same doprawdy nie mamy pojęcia, co zrobić. Alicja zdecydowała się pożyczyć mu list Edka, żeby sobie zrobił fotokopie, ja zaś postanowiłam natychmiast wyekspediować korespondencyjnie najnowsze wiadomości. Mogły się przydać...
- Anita?... - powiedziała Zosia z powątpiewaniem nad drugą filiżanką kawy. - Mnie ona zupełnie nie pasuje. To jest roztrzepana wariatka, a nie żadna morderczyni.
- Coś
Nie wiem, gdzie reszta, powinny być i dziwię się, że nie ma. Jak się napijemy kawy, to może nam coś przyjdzie do głowy.<br>Najważniejsze i jedyne rozsądne, co nam przyszło do głowy, to to, że trzeba porozmawiać z panem Muldgaardem. Nadszedł czas włączenia go w prywatne tajemnice, z którymi same doprawdy nie mamy pojęcia, co zrobić. Alicja zdecydowała się pożyczyć mu list Edka, żeby sobie zrobił fotokopie, ja zaś postanowiłam natychmiast wyekspediować korespondencyjnie najnowsze wiadomości. Mogły się przydać...<br>- Anita?... - powiedziała Zosia z powątpiewaniem nad drugą filiżanką kawy. - Mnie ona zupełnie nie pasuje. To jest roztrzepana wariatka, a nie żadna morderczyni.<br>- Coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego