Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
kwotę 200 milionów dolarów. Oznacza to, że tyle właśnie Polska pożyczy na zagranicznych rynkach, co ułatwi finansowanie licznych, piętrzących się wydatków budżetowych. Przy czym pożyczamy nie dlatego, że akurat teraz musimy to robić, ale głównie dlatego, aby zaistnieć na międzynarodowym rynku kapitałowym. Tak jak ktoś, kto - aczkolwiek mógłby zapłacić gotówką - dostaje wreszcie kartę kredytową, gdyż jest wypłacalny i z tego właśnie powodu wiarygodny. W taki to właśnie sposób po dwudziestu latach została Polsce przywrócona międzynarodowa wiarygodność finansowa. Wykonaliśmy kolejne okrążenie w długim maratonie rynkowych przekształceń polskiej gospodarki. Ale biec trzeba nadal, bo do mety wciąż jeszcze daleko. 5 czerwca 1995 r
kwotę 200 milionów dolarów. Oznacza to, że tyle właśnie Polska pożyczy na zagranicznych rynkach, co ułatwi finansowanie licznych, piętrzących się wydatków budżetowych. Przy czym pożyczamy nie dlatego, że akurat teraz musimy to robić, ale głównie dlatego, aby zaistnieć na międzynarodowym rynku kapitałowym. Tak jak ktoś, kto - aczkolwiek mógłby zapłacić gotówką - dostaje wreszcie kartę kredytową, gdyż jest wypłacalny i z tego właśnie powodu wiarygodny. W taki to właśnie sposób po dwudziestu latach została Polsce przywrócona międzynarodowa wiarygodność finansowa. Wykonaliśmy kolejne okrążenie w długim maratonie rynkowych przekształceń polskiej gospodarki. Ale biec trzeba nadal, bo do mety wciąż jeszcze daleko. 5 czerwca 1995 r
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego