Can-Pack. Ma w kraju kilka zakładów i z roku na rok coraz więcej na puszkach zarabia. W 1993 roku sprzedała opakowań za ponad 50 milionów dolarów. W 1996 - za prawie 400 milionów! Polskie puszki podbiły Węgry, Niemcy, Szwecję, Finlandię, a nawet Zjednoczone Emiraty Arabskie.<br><br>Puszkomania<br>Puszek ci u nas dostatek. Puste lądują na śmietniku, choć na świecie bywają przedmiotem pożądania. Ot, taki Szwed, Michael Andersson, zgromadził 18 tysięcy puszek z ponad stu krajów! W jego zbiorach można znaleźć unikatowe egzemplarze z 1935 roku oraz dziwadła z takich państw jak Algieria, Iran, Korea czy Gwinea Bissau. Birofile, czyli ludzie zbierający wszystko