Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
się ono uogólnić jako twierdzenie, że intelektualiści mają skłonność do działania futurologiczno-projektującego. Jest ono cenne, ale to proceder specyficzny, jego wartość jest ograniczona.
Uwagi moje podsumuję krótko: Berent jest w Polsce tym, który już na progu XX wieku dostrzega przenikliwie rozmaite komplikacje sytuacji intelektualisty w warunkach upolitycznienia życia, tj. dostrzega je wtedy, gdy występowały już jako zjawisko, ale gdy nie były jeszcze dobrze nazwane ani tym bardziej - dyskutowane.
Na marginesie chcę jeszcze zasygnalizować pewną wątpliwość. Przed dzisiejszym zebraniem zajrzałam do najnowszego podręcznika historii filozofii, gdzie omówione zostały obie prace Berenta. Jego poglądy zakwalifikowane tam zostały jako personalistyczna odmiana indywidualizmu. W
się ono uogólnić jako twierdzenie, że intelektualiści mają skłonność do działania futurologiczno-projektującego. Jest ono cenne, ale to proceder specyficzny, jego wartość jest ograniczona.<br> Uwagi moje podsumuję krótko: Berent jest w Polsce tym, który już na progu XX wieku dostrzega przenikliwie rozmaite komplikacje sytuacji intelektualisty w warunkach upolitycznienia życia, tj. dostrzega je wtedy, gdy występowały już jako zjawisko, ale gdy nie były jeszcze dobrze nazwane ani tym bardziej - dyskutowane.<br> Na marginesie chcę jeszcze zasygnalizować pewną wątpliwość. Przed dzisiejszym zebraniem zajrzałam do najnowszego podręcznika historii filozofii, gdzie omówione zostały obie prace Berenta. Jego poglądy zakwalifikowane tam zostały jako personalistyczna odmiana indywidualizmu. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego