Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
nim nie umiałam, ale rozumiałam prawie wszystko. Przez długi czas Alicja, której, pomimo imponujących talentów językowych duński szedł jak z kamienia, porozumiewała się z Thorkildem po niemiecku. Spędzając w tym domu całe godziny i uczestnicząc w rozmowach, przypomniałam sobie biernie cały niemiecki, jakiego uczyłam się w szkole, i oprócz tego douczyłam się jeszcze mnóstwo. Zatajanie przede mną rozmaitych wiadomości za pomocą wygłaszania ich po niemiecku stanowiłoby dla mnie samą przyjemność.
Oglądany pod helikopterem teren oceniłam jako dość skaliste pagórki, czasem wyższe, a czasem niższe. Gdzieniegdzie były porośnięte zielenią, a gdzieniegdzie gołe. Okropnie mi zależało na tym, żeby dopasować rzeczywistość do mapy i
nim nie umiałam, ale rozumiałam prawie wszystko. Przez długi czas Alicja, której, pomimo imponujących talentów językowych duński szedł jak z kamienia, porozumiewała się z Thorkildem po niemiecku. Spędzając w tym domu całe godziny i uczestnicząc w rozmowach, przypomniałam sobie biernie cały niemiecki, jakiego uczyłam się w szkole, i oprócz tego douczyłam się jeszcze mnóstwo. Zatajanie przede mną rozmaitych wiadomości za pomocą wygłaszania ich po niemiecku stanowiłoby dla mnie samą przyjemność.<br>Oglądany pod helikopterem teren oceniłam jako dość skaliste pagórki, czasem wyższe, a czasem niższe. Gdzieniegdzie były porośnięte zielenią, a gdzieniegdzie gołe. Okropnie mi zależało na tym, żeby dopasować rzeczywistość do mapy i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego