Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
poszło mi jak po maśle, te same ruchy tylko już po drugiej stronie, wreszcie skok.
Nawet już nie oglądam się za siebie. Z kontrolowanym przyspieszeniem kryję się w pobliskim zagajniku. Nie biegnę, nie uciekam. Ja się po prostu oddalam. Noga krwawi dość mocno. Przyklejam na rankę pośliniony listek, a moja dowcipna pamięć jak na zawołanie podsuwa następną zwrotkę nuconego przed chwilą przeboju - La liberté, on l'a payée... - co znaczy - Wolność, zapłaciliśmy za nią... Mówiłam, że na temat.
Ale co ja tu o piosence. Trzeba się spieszyć. Zaczynam teraz biec i to nawet dość szybko, widać nerwy mnie ponoszą. Pod ochroną drzew
poszło mi jak po maśle, te same ruchy tylko już po drugiej stronie, wreszcie skok. <br>Nawet już nie oglądam się za siebie. Z kontrolowanym przyspieszeniem kryję się w pobliskim zagajniku. Nie biegnę, nie uciekam. Ja się po prostu oddalam. Noga krwawi dość mocno. Przyklejam na rankę pośliniony listek, a moja dowcipna pamięć jak na zawołanie podsuwa następną zwrotkę nuconego przed chwilą przeboju - La liberté, on l'a payée... - co znaczy - Wolność, zapłaciliśmy za nią... Mówiłam, że na temat. <br>Ale co ja tu o piosence. Trzeba się spieszyć. Zaczynam teraz biec i to nawet dość szybko, widać nerwy mnie ponoszą. Pod ochroną drzew
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego