Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
działaniu.
Wycieńczenie mojego organizmu, apatia opanowująca z wolna moje myśli sprawiały jedynie, że się spieszył. Przyprowadzał na salę szpitalną osoby wpływowe. Starsze panie w ogromnych kapeluszach, które stojąc nade mną pytały ciepło - jak się czujesz, dziecko? - i poważnie mówiły - nigdy nie trzeba tracić nadziei - panów, którzy starali się być jowialnie dowcipni, prawili mi komplementy i przytakiwali apelom profesora - tak, oczywiście, ależ tak, ma pan rację - odchodzili... Profesor wyprowadzał ich, po czym wracał, aby podzielić się ze mną rezultatem przeprowadzonej rozmowy. Listy, chodziło o listy, które muszą być wysłane, dotrzeć we właściwe ręce, poruszyć właściwe uczucia... żeby ludzie zechcieli mi pomóc.
Pierwsza
działaniu.<br>Wycieńczenie mojego organizmu, apatia opanowująca z wolna moje myśli sprawiały jedynie, że się spieszył. Przyprowadzał na salę szpitalną osoby wpływowe. Starsze panie w ogromnych kapeluszach, które stojąc nade mną pytały ciepło - jak się czujesz, dziecko? - i poważnie mówiły - nigdy nie trzeba tracić nadziei - panów, którzy starali się być jowialnie dowcipni, prawili mi komplementy i przytakiwali apelom profesora - tak, oczywiście, ależ tak, ma pan rację - odchodzili... Profesor wyprowadzał ich, po czym wracał, aby podzielić się ze mną rezultatem przeprowadzonej rozmowy. Listy, chodziło o listy, które muszą być wysłane, dotrzeć we właściwe ręce, poruszyć właściwe uczucia... żeby ludzie zechcieli mi pomóc.<br>Pierwsza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego