Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
działalności próbują uzasadnić, nadać im wartość nie tylko pragmatyczną.
Nieporozumieniem również wydaje mi się opinia, że wprowadzenie Absolutu nie wystarcza, by dać nam pewność. Kto tak powiada, po prostu nie dopuszcza (i ja go w pełni rozumiem) innych środków dowodowych niż te, przy których pomocy filozofia nie jest w stanie dowieść istnienia Absolutu. Ale właśnie nie dopuszczając ich, zajmuje już określone stanowisko w omawianym sporze. Kołakowski nie raz powiadał - i tu zgadzam się z nim całkowicie - że konflikt pomiędzy tymi dwiema postawami jest nie rozstrzygalny, albowiem każda z nich kwestionuje środki dowodowe akceptowane przez oponentów. Gdyby opinia ta była fałszywa, historia
działalności próbują uzasadnić, nadać im wartość nie tylko pragmatyczną.<br> Nieporozumieniem również wydaje mi się opinia, że wprowadzenie Absolutu nie wystarcza, by dać nam pewność. Kto tak powiada, po prostu nie dopuszcza (i ja go w pełni rozumiem) innych środków dowodowych niż te, przy których pomocy filozofia nie jest w stanie dowieść istnienia Absolutu. Ale właśnie nie dopuszczając ich, zajmuje już określone stanowisko w omawianym sporze. Kołakowski nie raz powiadał - i tu zgadzam się z nim całkowicie - że konflikt pomiędzy tymi dwiema postawami jest nie rozstrzygalny, albowiem każda z nich kwestionuje środki dowodowe akceptowane przez oponentów. Gdyby opinia ta była fałszywa, historia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego