Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
zbydlęcony do ostatnich granic intelekt.
DE LA TRE'FOUILLE
Tak, ale kwestie czysto techno-psychologiczne...
FIZDEJKO
Proszę nie przerywać. Owocem tej ostatniej kombinacji jest moja Janulka, którą poświęcam może dla nędznej komedii. Już i to nawet było: sztuczne królestwa! Ja kocham moją biedną Janulkę, a ona urzyna się codziennie z tym draniem w mistrzowskim płaszczu. A trzymacie mnie po prostu jak w więzieniu!
Pada na rokokowy fotelik i łka cicho. Elza zwleka się z łóżka - jest w łatanym różnokolorowym szlafroku - podchodzi do Fizdejki i obejmuje go
DE LA TRE'FOUILLE
Biedny stary kniaź. Brak mu tylko tragicznej śmierci, aby stał się bibelotem lepszym
zbydlęcony do ostatnich granic intelekt.<br> DE LA TRE'FOUILLE<br>Tak, ale kwestie czysto techno-psychologiczne...<br> FIZDEJKO<br>Proszę nie przerywać. Owocem tej ostatniej kombinacji jest moja Janulka, którą poświęcam może dla nędznej komedii. Już i to nawet było: sztuczne królestwa! Ja kocham moją biedną Janulkę, a ona urzyna się codziennie z tym draniem w mistrzowskim płaszczu. A trzymacie mnie po prostu jak w więzieniu!<br> Pada na rokokowy fotelik i łka cicho. Elza zwleka się z łóżka - jest w łatanym różnokolorowym szlafroku - podchodzi do Fizdejki i obejmuje go<br> DE LA TRE'FOUILLE<br>Biedny stary kniaź. Brak mu tylko tragicznej śmierci, aby stał się bibelotem lepszym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego