Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o piciu,o malarstwie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o piciu,o malarstwie
Rok powstania: 2001
takie duże jak on mi mówił. Są normalne ceny. No zobaczymy jeszcze. W Milanówku tam taki chłopaczyna ma agencję nieruchomości, tam chciałem zamienić, ale teraz na razie się wstrzymam z jakąś zamianą i tak dalej. Tam ciepła woda jest, wszystko jest, kurwa, a ja będę marzł po zimach gdzieś tam, drzewo szukał, wiesz. Tak się mówi nie?
Tak tak.
A to tylko kłopotów sobie narobię.
Właśnie. Jeżdżą jeżdżą. Przed jedenastą miał być.
Kto?
Taki jeden stolarzyna. Był przed świętami...
Masz jechać gdzieś z nim?
Nie. Do Milanówka jadę z bratem później.
Yhy. Samochodem?
Yhy.
On samochodem tu przyjechał?
On zawsze samochodem
Tak tak.
A to tylko kłopotów sobie narobię.
Właśnie. Jeżdżą jeżdżą. Przed jedenastą miał być.
Kto?
Taki jeden stolarzyna. Był przed świętami...
Masz jechać gdzieś z nim?
Nie. Do Milanówka jadę z bratem później.
Yhy. Samochodem?
Yhy.
On samochodem tu przyjechał?
On zawsze samochodem
takie duże jak on mi mówił. Są normalne ceny.<pause> No zobaczymy jeszcze. W Milanówku tam taki chłopaczyna ma agencję nieruchomości, tam chciałem zamienić, ale teraz na razie się wstrzymam z jakąś zamianą i tak dalej. Tam ciepła woda jest, wszystko jest, kurwa, a ja będę marzł po zimach gdzieś tam, drzewo szukał, wiesz. Tak się mówi <gap> nie?</><br><who1>Tak tak.</><br><who2>A to tylko kłopotów sobie narobię.</><br><who1>Właśnie. Jeżdżą jeżdżą. Przed jedenastą miał być.</><br><who2>Kto?</><br><who1>Taki jeden stolarzyna. Był przed świętami...</><br><who2>Masz jechać gdzieś z nim?</><br><who1>Nie.<gap> Do Milanówka jadę z bratem później.</><br><who2>Yhy.<pause> Samochodem?</><br><who1>Yhy.</><br><who2>On samochodem tu przyjechał?</><br><who1>On zawsze samochodem
