dla świątkarza, zaproponował mu zrobienie "piecątek". Wawro wyciął je w buraku, a później w drewnie. Powstały rzadkiej urody drzeworyty, absolutnie "ludowe" w charakterze, a przy tym inne od wszystkich dotąd istniejących. Wawro nie znał ich przecież, musiał więc sam sobie wymyślić technikę cięcia, rozwiązania kompozycyjne. Dodam - inne niż w tradycyjnym drzeworycie. Jego prace, cięte wzdłuż słoju, wzbudziły zachwyt pisarza. Wydano je w specjalnym albumie. <br>W latach siedemdziesiątych XX w. drzeworytem zainteresował się Antoni Toborowicz, jeden z najciekawszych współczesnych rzeźbiarzy ludowych. Podjął<br><page nr=124><br> tematykę religijną. Jego prace, bardzo ekspresyjne, eksponowały cierpienia ukrzyżowanego Chrystusa. W czasie stanu wojennego Toborowicz wykonał kilkadziesiąt linorytów, niewielkich, w