faliste, czarne włosy z przedziałkiem przez środek, dłuższe niż inni mężczyźni, szczupłą twarz z wydatnym nosem, okulary w cienkiej złotej oprawie i zawsze poważne oczy, nawet gdy się uśmiechał. Tyjusia była bardzo do niego podobna. Na zdjęciu z ojcem i z mamą była w czerwonej sukience w białe grochy z dużym, koronkowym kołnierzem. Na zdjęciu wszystko jest czarno-białe, ale ja tę sukienkę pamiętam. Włosy mamy były jaśniejsze i gładkie, ściągnięte w kok, którego na zdjęciu nie widać. Na szyi miała barwną ukraińską chustę, która na zdjęciu jest czarna i nie widać wzorów. Twarz miała okrągłą jak moja, tak samo okrągłe