Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalczykowa Alina
Tytuł: Dramat i teatr romantyczny
Rok: 1997
jakby zaprzeczenie tamtych zamków, pełnych szekspirowskiej grozy. Ten, równie potężny, jakże zdaje się przyjazny:



Rzecz dzieje się w zamku - ale w tym momencie jest on "opowiadany", funkcja przedstawiająca przypada tylko słowu - by od niego nie odciągać uwagi, mówi się o komnacie, zanim się do niej przeszło. Ileż w tym fragmencie dwuznaczności! Można czytać go wprost: ujrzy się miejsce po staropolsku gościnne, pełne kobiecego ciepła. Stojąc "na czystym ukraińskim polu" Zamek Sanockich jest jakby symbolem obronnego zamku na rubieżach ojczyzny - a jednocześnie obezwładnia wygodą, kobiecą troskliwością... "Zaleniwia ducha", mówiąc językiem późnych pism Słowackiego. W kuszącej scenerii tego zamku też czyha zło - tylko
jakby zaprzeczenie tamtych zamków, pełnych szekspirowskiej grozy. Ten, równie potężny, jakże zdaje się przyjazny:<br><br>&lt;gap&gt;<br><br>Rzecz dzieje się w zamku - ale w tym momencie jest on "opowiadany", funkcja przedstawiająca przypada tylko słowu - by od niego nie odciągać uwagi, mówi się o komnacie, zanim się do niej przeszło. Ileż w tym fragmencie dwuznaczności! Można czytać go wprost: ujrzy się miejsce po staropolsku gościnne, pełne kobiecego ciepła. Stojąc "na czystym ukraińskim polu" Zamek Sanockich jest jakby symbolem obronnego zamku na rubieżach ojczyzny - a jednocześnie obezwładnia wygodą, kobiecą troskliwością... "Zaleniwia ducha", mówiąc językiem późnych pism Słowackiego. W kuszącej scenerii tego zamku też czyha zło - tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego